Rozwój duchowy jest coraz popularniejszy w Polsce. Niestety, jak żadna inna branża najłatwiej jest w nim oszukać, ponieważ różne „prawdy” bardzo często nie mają żadnych dowodów. Naiwny poszukiwacz, taki jak ja, czy ty może się łatwo nabrać, ponieważ to wszystko bardzo atrakcyjnie brzmi. 🤩
Kłamstwa te najczęściej wynikają z niemożliwości ego do zrozumienia wyższych prawd zasłyszanych lub przeczytanych w książce. Coś, co jest przeczytane, ale nie doświadczone, jest filtrowane przez poziom ego.
Dla przykładu możesz obejrzeć wszystkie mecze Ronaldo i jego treningi w telewizorze, ale kiedy wyjdziesz z nim na boisko, to przekonasz się, że „wiedzieć, a być” to dwie różne rzeczy…
Spis Treści
1) Nigdy nie wyeliminujesz negatywnych emocji.

Dosyć powszechnym mitem jest to, że w rozwoju duchowym „pozbywamy się”, lub eliminujemy negatywne emocje. Niestety nie jest to prawdą.
Bardzo często osoby, które nie czują już strachu, czy gniewu są na tak zwanym mikrodozowaniu i biorą Amanitę lub psylocybinę. 🍄
Wtedy oczywiście nie doświadcza się niższych emocji, bo są tymczasowo wygaszone przez substancje.
Równie często się zdarza, że takie osoby mówią, że nie mają już strachu, czy złości, ponieważ siedzą cały czas w domu, albo gdzieś w głuszy z której „nadają przez internet” i oczywiste jest, że nie ma w ich życiu wyzwań, nowych działań, które mogłyby ów emocje wywołać.
Chciałbym więc raz na zawsze sprostować, bo wiem, że wiele osób szuka wyzwolenia od tych nieprzyjemnych emocji, ale nie chodzi o to, aby ich nie czuć, lecz, aby je ZAAKCEPTOWAĆ.
Akceptacja emocji, nawet tych negatywnych sprawia, że zmienia się ich odbiór i natężenie. Pozwala je również szybciej odpuszczać. Rozwój duchowy bardziej przypomina naukę zarządzania emocjami, lub działania pomimo ich odczuwania.
Emocje są WPISANE w naturę ludzką i nigdy się ich nie pozbędziesz, ani od nich CAŁKOWICIE nie uwolnisz. Emocje można lepiej rozumieć, a nawet można je wykorzystać do motywacji i ostatecznie transformować.
2) Mit pozytywnego myślenia – czas na realizm.

Wierzenie, że zawsze należy myśleć pozytywnie, może prowadzić do ignorowania rzeczywistości i unikania trudnych emocji. To nierealistyczne podejście może powodować frustrację, gdyż życie jest pełne wyzwań i negatywnych doświadczeń.
Powstała spora grupa ludzi, którzy za wszelką cenę starają się myśleć pozytywnie i właśnie to doprowadziło ich do ODCIĘCIA SIĘ od świata, bo świat jest negatywny.
No i tu pojawia się problem prawda? Jak być jedynym pozytywnym człowiekiem, w tak toksycznym środowisku. Można już tylko wyjechać w Bieszczady! 🌲🌳😂
Myślenie krytyczne jest niezbędne, do podejmowania świadomych decyzji. Pozwala na analizowanie sytuacji, ocenę różnych perspektyw i wyciąganie wniosków, co jest kluczowe w procesie rozwoju osobistego.
Ponadto w rozwoju duchowym istnieje podstawowa zasada.
Dopóki nie przyznasz się do cienia/zła/problemu (nieważne jest nazewnictwo), to nigdy nie pójdziesz dalej. 🤷
Człowiek, który ignoruje swój ból lub problem, mówiąc, że wszystko jest w porządku i sztucznie się uśmiechając, jest zblokowany.
Ja ogromnie doceniam myślenie krytyczne, nie mylić z krytykanctwem, bo to zupełnie 2 różne rzeczy. To właśnie dzięki takiemu podejściu co chwilę aktualizuję siebie, wynajduję nowe rozwiązania i bądź co bądź, idę naprzód.
3 ) Praktyki rozwoju duchowego są narzędziem, a nie celem.

Praktyki rozwoju duchowego takie, jak medytacja, joga, czy sesje oddechowe są narzędziami, a nie celem samym w sobie. Wiem, że wiele ludzi upatruje w nich rozwiązania ich wszystkich problemów, albo nawet wyzwolenia. Ale to mit, być może, do którego samemu się trochę przyczyniłem, bo je po prostu zachwalałem.
Jeśli tak, to prostuję sprawę i oświadczam, że praktyki rozwoju duchowego są dodatkiem i narzędziem, które mają nam pomóc w życiu codziennym, ale nie możemy dopatrywać się w nich pełnego wyzwolenia.
Korzystamy z nich, żeby zwiększyć poziom energii, zbudować pozytywne nawyki, polepszyć funkcje poznawcze i wiele innych. Ale nie można zamknąć się w pokoju i medytować całe dnie, bo może mieć to katastrofalne skutki dla naszego życia.
Niektórzy ludzie (tacy jak ja) uzależnili się od doznań płynących z tych praktyk. I o ile można w sobie wypracować niesamowite pokłady duchowej energii, to co z tego? Należy to teraz, wykorzystać na dobre i twórcze działanie inaczej to będzie „gra w doznania”. 🎮
4 ) Emocje (czucie) kłamią, to mechanizm ego.

Ludzie z rozwoju duchowego mówią, „ja tego nie czuję”, „patrz na ludzi po ich energii” itp. niewiedzą, że wszystko, co czują, sami generują, od wewnątrz. To ich uprzedzenia, wyparte czy stłumione emocje i stany.
Nasze emocje działają jak filtr, przez który interpretujemy świat. To może prowadzić do błędnych wniosków i decyzji, ponieważ nie zawsze jesteśmy w stanie zobaczyć sytuację w jej pełnym kontekście.
Jeśli czujesz emocję, powiedzmy złości, to obojętnie gdzie byś nie poszedł, będziesz dostrzegał tylko to, na co możesz się zdenerwować. Tak samo z lękiem, wstydem, czy każdą inną emocją.
Pan Hawkins mówi, że nasza dominująca emocja zabarwia nasz świat i że tak naprawdę każdy postrzega swój indywidualny wszechświat, poprzez zestaw filtrów, przekonań i emocji.
Ponadto emocje, które są wywoływane przez ego, chcą nas utrzymać w stagnacji, w jednym miejscu. Ego steruje nami poprzez emocje (czucie) i dążenie do przyjemności. Nie pozwala robić nowych rzeczy, czy boi się trudnych rzeczy. Woli sobie wygodnie gnić na kanapie przed telewizorem, czy komputerem.
Gdy kierujemy się czuciem, wtedy sami na siebie zakładamy kajdany. ⛓️💥
5) System (Matrix) jest idealny do duchowego rozwoju.

Wiele osób w ruchach duchowych używa terminu „Matrix” do opisania systemu społecznego, który postrzegają jako ograniczający lub iluzoryczny. To może prowadzić do poczucia, że świat zewnętrzny jest wrogi lub nieautentyczny. 😵💫
Negowanie społeczeństwa i jego norm może prowadzić do izolacji. Osoby, które czują się wyalienowane od mainstreamowych wartości, mogą mieć trudności w nawiązywaniu relacji z innymi, co może prowadzić do poczucia osamotnienia.
System, w którym jesteśmy, jest idealny pod względem rozwoju. Mamy wspaniałe warunki w Polsce, każdy może mieć pracę, zarabiać pieniądze, ma dostęp do wszystkich produktów z całego świata. 💵
Nie możemy negować czegoś, co tak bardzo ułatwia nam życie, a skoro życie, to rozwój również!
6 ) Mieć wiedzę, a być wiedzą, to coś zupełnie innego.

Wiele osób przyswaja wiedzę teoretyczną z książek, seminariów czy kursów, ale nie przekłada jej na praktyczne doświadczenia. Brak praktycznego doświadczenia może prowadzić do odrealnienia, gdzie teoretyczne koncepcje stają się abstrakcyjne i oderwane od rzeczywistości. Osoby mogą zacząć mówić o duchowości w sposób, który nie ma odniesienia do codziennego życia.
Dzisiaj wszyscy pięknie mówią, ale to czyny świadczą o człowieku. Należy być bardzo ostrożnym, gdyż jest coraz więcej ludzi, którzy chcą uleczać, nawracać i robić różne inne czary-mary! 🔮🪄
To naprawdę trudne czasy dla duchowego poszukiwacza…
Jeżeli chodzi o mnie to ja, nie rozdzielałbym świata duchowego od świata codziennego, pracy, rodziny, czy czegokolwiek.
To, kim jesteś na co dzień, niesie za sobą największą duchową lekcję! 🖐️