…amfetaminy, exteasy, marihuany, alkoholu, papierosów, pornografii, masturbacji, kofeiny, gier komputerowych, seriali Netflix, social mediów i like-ów, objadania się, dłubania w nosie, obgryzania paznokci, drapania się po głowie, bluźnienia, adrenaliny i wielu, wielu innych…
Dopiero dzisiaj rozumiem, że było mi to potrzebne, aby lepiej poznać naturę ludzką. Mam wrażenie, że bez tego wcześniejszego przygotowania (lekcji), nie czułbym tego, co czuje obecnie i nie byłbym tym, kim jestem teraz…
Wszystko to, co wymieniłem wyżej, w większych ilościach doprowadza do uzależnienia, a uzależnienie od czegokolwiek, jest przywiązaniem, przywiązanie zaś jest ograniczeniem wolności, a nasze wewnętrzne Istnienie nie znosi ograniczenia wolności, jak niczego innego na świecie…
Musiałem się najpierw zniewolić do granic możliwości, aby wytworzyć w sobie przemożne pragnienie wolności. Stało się ono tak silne, że zdominowało moje życie oraz całe postępowanie.